Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2017

Naiwność to moc i młodość!

... jak powiedział Władysław Sikora. Dziękuję Panu za te słowa ALLELUJA! Od dłuższego czasu przymierzam się do tego tekstu, inspirowana własnymi doświadczeniami jak i doświadczeniami innych kobiet, głównie oczywiście samotnych mam. Znalazłam na Internecie tekst Pana Sikory, który idealnie odwzorowuje to co myślę. Zanim jednak go zacytuję, chciałabym jedynie dodać od siebie, iż nie godzę się na to, abyśmy my kobiety były piętnowane tym określeniem. NAIWNOŚĆ nie jest piętnem, nie jest cechą nabytą. Jest cechą wrodzoną, darowaną nam od Boga. Jest cechą którą głównie przypisuje się kobietom. NAIWNOŚĆ pozwala nam kochać bezgranicznie i bezinteresownie, czego często mężczyźni nawet nie są sobie w stanie wyobrazić. Za to często wykorzystują jej istnienie aby usprawiedliwić swoje kłamstwa i złe postępki, i ciężar swojej winy zwalić własnie na kobietę. Czy zauważyliście że w kontekście jakiejkolwiek sprawy, w której ofiarą jest kobieta, jedyny wniosek jaki bezkarnie jest rzucany w eter to: