Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2014

„Mój pomysł na pracę” & „Mój pomysł na samomotywację”

Obraz
Słowem wstępu chciałabym podzielić się refleksją, która zrodziła się z mojego osobistego doświadczenia samotnej mamy: jedyną samomotywacją samotnej mamy są jej dzieci! Gdy mój synek pojawił się na świecie, wiedziałam, że jedynym najważniejszym celem w moim życiu jest uśmiech na buzi mojego synka. Na początku, gdy był bardzo malutki, potrzebował jedynie ciepła mojego ciała, i mojego mleczka, oraz mojego spokoju i również mojego uśmiechu. Ale najbardziej potrzebował mojej miłości. Kto będzie kochał moje dziecko tak bardzo jak ja je kocham? Czyja miłość da mu tyle ile daje mu moja miłość? Sama jestem dzieckiem swojej mamy, i wiem, że nie ma nic cenniejszego na świecie, niż miłość mamy. Czemu więc w naszym kraju wspiera się patologię? Czemu tak łatwo oddaje się dzieci do domów dziecka lub do rodzin zastępczych, w których często są gnębione psychicznie i fizycznie, a w których na pewno nikt nie będzie ich kochał tak bardzo jak Mama??? Czemu tak łatwo wydaje się pieniądze na rodziny zastęp